Szukaj na tym blogu

środa, 13 lutego 2013

Walczymy o kryształ

Kryształy i Kamienie to plebiscyt nagradzający i ganiący jednostki, grupy ludzi, wydarzenia i organizacje regionu wałbrzysko-świdnickiego. Nominację w kategorii sportowej otrzymało wydarzenie fuzji Górnika i KK Wałbrzych. Nagroda dla zwycięzcy jest niebanalna, bo pieniężna. Do zgarnięcia są dwa kafle (2 000 PLN)- kwota na pierwszy rzut oka niepowalająca, ale przy bliższym rozeznaniu jakże istotna dla naszego klubu, dająca jakże potężny zastrzyk prosto w biało-niebieską żyłę. Warto głosować na naszą fuzję bo pieniądze na drzewach rosną tylko w tego typu plebiscytach. Od kibiców zależy, jak wysoko będzie trzeba sięgać po gałęzie pełne baknotowych lisci. 



Dziś połączenie obu klubów - sądząc po wynikach - może nie wydawać się strzałem w dziesiątkę. No właśnie.. czy aby na pewno lepszym wyjściem byłoby utrzymywać w ok. 150-tys. mieście dwa koszykarskie kluby ? Czy przyniosłoby to nam w dłuższej perspektywie profity ? Zobaczmy. Pod lupę biorę miasta wielkości mniej więcej Wałbrzycha.

Gliwice

W liczących ok. 180 tys. mieszkańców Gliwicach występują trzy zespoły. GTK Glwice jest co prawda w czołówce, ale jedynie jednej z grup II ligi, rezerwy GTK ciągną się w ogonie w III lidze, a AZS Politechnika Śląska Gliwice dostaje baty w tych samych rozgrywkach. Najbardziej znane nazwisko w ekipie drugoligowca to były reprezentant Polski, wciąż spełniający się w roli zawodnika 41-letni Mariusz Bacik.Stabilność finansową GTK zapewnia międzynarodowa firma Fluor, zajmująca się projektowaniem, kompletacją dostaw, zarządzaniem budowami, utrzymaniem ruchu w zakładach i zarządzaniem projektami..Polska siedziba firmy znajduje się rzecz jasna w Gliwicach.

Włocławek

W ok. 120 tys. Włocławku jest oczywiście ekstraklasowy Anwil. W III lidze natomiast, pod szyldem WTK, występuje młodzież tego zespołu. Jakby tego było mało, w najniższej lidze o punkty walczy również Portofino Włocławek, którego nazwa pochodzi od sponsora, czyli... trzygwiazdkowego hotelu.

Stalowa Wola

W liczącej sobie ok. 65 tys. mieszkańców Stalowej Woli nie brakuje koszykarskich tradycji. Przed laty miejscowa Stal rywalizowała z naszym Górnikiem w ekstraklasie. Ba, w najwyższej klasie rozgrywkowej Stal występowała jeszcze w 2010 roku. Z PLK ekipa z Podkarpacia nie spadła, ale obecnie walczy w III lidze. Powód ? Problemy finansowe. Tamtejsze środowisko wokół basketu przechodzi jednak rozłam, bo obok "Stalówki" na najniższym szczeblu można oglądać zespół o tajemniczej nazwie Kuźnia Koszykówki. I , co ciekawe, to właśnie Kuźnia lideruje tabeli, a Stal majaczy gdzieś w dolnej połówce zestawienia.

Świecie

W niewielkim, bo ledwie 26-tys. Świeciu przed kilkoma laty laty kibice oglądali zespoły ekstraklasy. Niestety, wraz z wycofaniem się tytularnego sponsora, firmy Polpak, zespół znad Wisły powrócił na koszykarskie peryferia jako KK Świecie. Obok KK, po trzecioligowych parkietach biegają gracze AK Bart Świecie. Niestety dla miejscowych kibiców, obie drużyny są  daleko od miejsc barażowych.

Władysławowo

W niewielkim, nadmorskim kurorcie występują koszykarze Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Młodzi adepci koszykówki grają zarówno w II jak i w III lidze.

Inowrocław

Do zgrzytów dochodzi na Kujawach. W 75 tys. Inowrocławiu zeszłoroczny spadkowicz z I ligi, Sportino, zmieniło image, wracając do starej nazwy Noteć. Natomiast szczebel niżej walczą gracze... Noteci 2020 Inowrocław.


Koszalin,  Kołobrzeg, Słupsk, Kutno,Ostrów Wielkopolski, Stargard Szczeciński


Koszalin (110 tys. mieszkańców), Kołobrzeg (48 tys.), Słupsk (95 tys.), Kutno (45 tys.), Ostrów Wielkopolski ( 72 tys.) i Stargard Szczeciński (70 tys.) w zasadzie wystawiają po jednej drużynie plus zespół rezerw w III lidze. AZS Koszalin, Czarni Słupsk i Kotwica Kołobrzeg grają w ekstraklasie, natomiast AZS Kutno, Stal Ostrów Wlkp.i Spójnia Stargard Szczeciński to silne ekipy I ligi.

Jak się okazuje,w miastach wielkością zbliżonych do Wałbrzycha (i tych mniejszych) graniczy z cudem zbudowanie dwóch silnych drużyn. Z drugiej strony jednak, miasto ok. 120 tys. jest w stanie zbudować model opart o podmiot dominujący i jego grające w innej przestrzeni międzygalaktycznej satelity (wyjątkowy przypadek Włocławka). W większych miastach zbudowanie dwóch silnych ekip wcale nie musi być jednak łatwiejsze. Przykład niech stanowi Szczecin, w którym od nowego sezonu dołujący w I lidze AZS połączy się z wiodącymi prym w II lidze Wilkami Morskimi. 

Wałbrzyska fuzja okazała się więc nie taka zła, jak ją malują. Poprzyjmy ją zatem w plebiscycie !


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz