Było blisko. Niewiarygodnie blisko. Koszykarski Olimp, jakim dla wałbrzyskich "prometeuszy" z KK Wałbrzych niewątpliwie jest II liga, nigdy wcześniej nie był równie osiągalny. Tym razem zabrakło jednego zwycięstwa. Katem wałbrzyszan okazała się ich zmora z sezonu regularnego. Z perspektywy całego sezonu "prometeusze" przegrali z nimi dwa z trzech spotkań, a jedyne zwycięstwo miało miejsce na własnym parkiecie, przychodząc w ostatnich sekundach (80:76). Dziś na nazwę WSTK Wschowa, koszykarze KK Prometu Wałbrzych reagują jedynie alergicznie.
Wałbrzyskim "prometeuszom" pozostało usiąść na ławce w parku przy zachodzącym słońcu i zastanawiać się: "co by było, gdyby nie ta kontuzja ?"
Kuba Kołodziej to jeden z liderów KK. Ze średnią 17,7 pkt w 16 meczach sezonu zasadniczego należał do wyróżniających się zawodników zespołu. Jego nieobecność w decydujących spotkaniach sezonu z powodu kontuzji musiała mieć wpływ na końcowy wynik arcyważnego meczu z WSTK.
Kolejny rok, kolejne rozczarowanie KS Dark Doga/Górnika Nowe Miasto/KK/KK Prometu Wałbrzych. Mówi się, że "do trzech razy sztuka". Michał Borzemski i spółka już wiedzą, że to totalna bzdura, która z prawdą ma niewiele wspólnego.
Przedsezonowe wzmocnienia rzeczywiście posunęły KK do przodu, bo tak blisko awansu jeszcze wałbrzyszanie nie byli. Końcowy efekt transferów nie jest jednak satysfakcjonujący. KK pozostaje w III lidze, a my już ostrzymy sobie zęby na kolejne ekscytujące derby.
Nie będę owijał w bawełnę. Widziałem może z trzy spotkania KK w tym sezonie (nie licząc tych z biało-niebieskimi), do tego nie bardzo śledziłem ich wyniki. Doceniam to, co udało się KK w tak krótkim czasie zbudować, ale dostrzegam też to, czego nie udało się tam stworzyć. Nie życzę im źle, bo przecież są z Wałbrzycha i w przeszłości wielu z nich było kojarzonych z Górnikiem. Trzymałem kciuki za ich awans. Nie wyszło. Co teraz ? Czwarte podejście ? Ile jeszcze tych szans KK będzie potrzebować ?
WSTK Wschowa była organizacyjnie lepiej przygotowana na grę w II lidze, a osiągnięty awans zmniejsza szansę na przejście zdolnych 19-latków do Górnika (o czym się w kuluarach mówiło).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz