(5-9) Górnik Wałbrzych - (2-10) Gimbasket Wrocław, sobota, pl. Teatralny, godz. 17
Brak internetu w akademiku przywlókł mnie do biblioteki mojego uniwersytetu. Siedzę sobie w ławce z rozgadaną koleżanką (zajęła się właśnie na chwilę jakimiś katalogami), dlatego dzisiejszy wpis będzie krótki i treściwy. Bez owijania w bawełnę i cytowania wierszyków.
Sobotnie widowisko będzie szczególne z wielu względów (żeby się nie powtarzać - więcej o tym tutaj). Samo spotkanie schodzi jakby na dalszy plan, bo łatwo można wywnioskować kto będzie faworytem. Biało-Niebiescy zagrają z wrocławskim Gimbasketem, którego młodzież niczym szczególnym się na parkiecie nie wyróżnia. Jedyne, co przyciąga uwagę to gimbasketowa ławka, na której zasiada Robert Kościuk - niegdyś świetny rozgrywający, mistrz Polski ze Śląskiem, reprezentant kraju. Na halę jednak zapraszam, bo razem z klubem wkładamy sporo pracy w to, co będzie można już od godz. 16 w "Teatralnej" ujrzeć. A będzie wyjątkowo (tak mi się przynajmniej wydaje, jestem we Wrocławiu i nie znam wszystkich detali).
Wracam do koleżanki. Idziemy na stołówkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz