Facebooka strona kibica Górnika potrzebuje wyrazistości. Jako że mowa tu o koszykówce, a nie o Górniku Wałbrzych w całości, potrzebny był element nieco odmienny od oficjalnego loga, które z resztą różni się w zależności od punktu widzenia. Kibice identyfikują się z jednym logiem, włodarze z drugim. Powodów takiego obrotu sprawy jest wiele. Dodam tylko, że uwarunkowania prawne nie pomagają w tej sytuacji wcale. Dla kibiców GÓRNIK zawsze będzie jeden - nieważne czy jest piłkarski, czy koszykarski. Od strony formalnej nie wygląda to wszystko już tak różowo, bo oba klubu łączy oprócz nazwy niewiele.
Nowe logo zostało stworzone na potrzeby bloga, konta na facebooku oraz mojego widzimisię więc proszę nie przykładać do niego większej wagi. Moim planem było po prostu skupienie się na koszykarskiej stronie mocy :)
Logo kibicowskie tylko trochę przypomina te koszykarskie-oficjalne. A jak wygląda logo koszykarskie oficjalnie właśnie ? Wygląda tak:
Może się nam podobać lub nie, ale tak właśnie wygląda.
Przesiaduję teraz we Wrocławiu, co zamierzam skrzętnie wykorzystać. Jutro wybieram się do jaskini wroga, czyli do hali Orbita na mecz Śląska w ekstraklasie z Zastalem. Idę by popatrzeć, podpatrzeć, podłapać, porównać, ocenić. Wszystkiego po trochu.
W sobotę natomiast nasi grają w Siechnicach ligowy mecz z miejscowym KKS. Tak się składa, że Siechnice leżą pod Wrocławiem, więc chyba będę w stanie w sobotę się tam dostać (wrocławska linia podmiejska autobusów nr 900 zaprasza).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz