Szukaj na tym blogu

czwartek, 20 października 2011

Podadzą do stołu, czyli co tam sychać w górniczym menu ?

Najbliższy weekend to kolejna dawka ligowych emocji spod znaku kilofa i młota. Biało-Niebiescy, zarówno ci więksi jak i mniejsi, wybiegną na parkiet pograć w kosza. Co zatem do zaoferowania ma wałbrzyska karta dań w sobotę oraz niedzielę ?

PRZYSTAWKA

Niedziela, MŁODZICY: Nysa Kłodzko - Górnik Wałbrzych

Przystawkę pomijamy, bo będzie serwowana w filii naszego lokalu w Kłodzku. Już teraz jednak mogę stwierdzić, że produkt o nazwie Bartek Szmidt dla obywateli Kotliny Kłodzkiej będzie wyjątkowo niestrawny.

PIERWSZE DANIE, CZYLI ZUPKA

Sobota, KADECI: Górnik Wałbrzych - Turów Zgorzelec

Zupkę serwujemy w lokalu przy pl. Teatralnym od 11:30. Nasi leczą się z zatrucia pokarmowego jakim niewątpliwie tydzień temu był posiłek podany przez pracowników Górnika Nowe Miasto. Czas się odkuć i odtruć, choć łatwo nie będzie bo Turów z niejednego pieca chleb jadł, więc byle zupą może pogardzić.

DANIE GŁÓWNE

Sobota, O WEJŚCIE DO II LIGI: Zastal Zielona Góra - Górnik Wałbrzych

Kolejny wyjazdowy posiłek. W Zielonej Górze młoda filia sławnego na cały kraj lokalu o nazwie "Zastal" po raz kolejny wystawi na próbę wałbrzyskie kubki smakowe. Obie ekipy to starzy znajomi. Bardzo jestem ciekaw, co młodzi zielonogórzanie zgotują młodym Górnikom. Wiele zależy od tego, czy w kuchni znajdzie się, promowany na ogólnopolskiej scenie, doskonały kucharz młodego pokolenia Filip Matczak, który w dwóch dotychczasowych zabawach z okrąglutkim klopsem w dłoni notował 14 i 34 pkt. Czy naszych będzie stać "zmieścić" wszystko to, co zaserwuje maestro Matczak ?

DESER

Niedziela, JUNIORZY: Górnik Wałbrzych - Śląsk II Wrocław

Deser jemy już u siebie. Miejsce dobrze znane - pl. Teatralny. Godzina ? 15:30. Biało-Niebiescy na razie karmią nas zakalcami, ale coś czuję, że to jest ten czas, gdy wszyscy zjemy ze smakiem.

Koszykarska uczta już w ten weekend.

Smacznego !!!!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz